Eksperci odkryli prosty trik na płaski brzuch w dwa tygodnie

Czy naprawdę wystarczy tylko zamienić pieczywo na coś innego, by zredukować brzuch w zaledwie dwa tygodnie? Dietetycy nie mają wątpliwości: tak! Klucz tkwi w odpowiednim doborze kolacji. Wakacje to czas, kiedy wiele osób chce czuć się lżej i lepiej wyglądać w stroju kąpielowym. W tym artykule zdradzimy, co jeść na kolację, żeby schudnąć oraz jak w prosty sposób uzyskać płaski brzuch w lipcu – bez głodówek i restrykcyjnych diet.

Dlaczego pieczywo na kolację to zły pomysł?

Zamiennik kolacji na redukcję nie bez powodu stał się tematem licznych analiz żywieniowych. Tradycyjna kolacja złożona z pieczywa (nawet pełnoziarnistego) dostarcza sporej dawki węglowodanów, których organizm nie spala efektywnie w czasie nocnego odpoczynku. W efekcie nadmiar kalorii może zostać odłożony w formie tłuszczu – najczęściej właśnie w okolicach brzucha.

Co jeść wieczorem, by nie tyć? Eksperci mówią jasno: postaw na roślinne białko.

Roślinne białko zamiast pieczywa – zdrowy zamiennik kolacji

Roślinne białko na kolację to nie tylko lekkość, ale też lepsze trawienie i stabilny poziom cukru we krwi. 

Przykładowe produkty, które można wykorzystać to:

Polacy sięgają po niego masowo, ale czy wiedzą co ryzykują?

To jeden z najpopularniejszych suplementów diety w Polsce. W aptekach i sklepach internetowych sprzedaje się go w ogromnych ilościach, a hasła takie jak "magnez na skurcze" czy "magnez na stres" biją rekordy popularności w wyszukiwarkach. Ale czy rzeczywiście wszyscy potrzebujemy suplementacji magnezem? Kto powinien sięgać po magnez, a kto powinien być ostrożny?

Plaga przyjmowania suplementów z magnezem

Obecnie suplementy magnezu są brane niemal na wszystko – na skurcze, stres, dla osób pijących dużo kawy, na drganie powieki, a nawet jako wsparcie dla zdrowia psychicznego. Coraz więcej osób sięga po magnez "na wszelki wypadek", nie mając nawet pewności, czy faktycznie cierpi na jego niedobór. Popularne zapytania w wyszukiwarkach typu "czy mam niedobór magnezu?", "objawy niedoboru magnezu", wskazują, że ludzie często sami stawiają sobie diagnozę bez konsultacji z lekarzem.

Problem w tym, że nadmierna suplementacja może prowadzić do skutków ubocznych, takich jak biegunka, spadek ciśnienia czy zaburzenia pracy nerek. Warto więc wiedzieć, czy rzeczywiście potrzebujemy tego pierwiastka w dodatkowej formie. Ale zacznijmy od początku.