02/12/2013

Tego nie wiesz o kawie

Szanowny Czytelniku,

niewielu specjalistów medycyny naturalnej zaleca picie kawy. Z kolei lekarze - absolutni przeciwnicy jakichkolwiek uzależnień - traktują kawę na równi z alkoholem, tytoniem oraz narkotykami takimi jak na przykład kokaina!

Mimo tej nieustającej nieufności żadne badania naukowe nie potwierdzają, że picie kawy w rozsądnych ilościach zwiększa ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego, chorób serca czy innych poważnych zaburzeń zdrowia.

Wręcz przeciwnie, coraz częściej okazuje się, że kawa może mieć korzystny wpływ na zdrowie. Niektórzy naturopaci – jeszcze do wczoraj zdeklarowani przeciwnicy kawy – powoli zmieniają swoje teorie i zalecenia.

Badania EPIC (ang. European Prevalence of Infection in Intensive Care) dotyczące raka oraz sposobów żywienia w Europie dowodzą, że nie istnieje żaden związek między spożywaniem kawy a występowaniem chorób przewlekłych takich jak choroby krążenia, cukrzyca czy rak.

Korzystne działanie kawy

W badaniach EPIC, jak i w wielu uprzednich, stwierdzono, że spożywanie kawy zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2.

Kawa może także, w znacznym stopniu, zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby Parkinsona. Badanie opublikowane w piśmie naukowym The Journal of the American Medical Association wskazuje, że wśród ludzi pijących duże ilości kawy ryzyko takie zmniejsza się nawet o 80%.

Spożycie kawy może także zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka prostaty4, wątroby, nerek, okrężnicy, wystąpienia zaburzeń rytmu serca czy chorób płuc.

Jaką kawę pić?

Jednak, aby móc skorzystać z leczniczych właściwości kawy, trzeba przestrzegać kilku reguł.

W badaniach opublikowanych w Journal of Alzheimer Disease – magazynie naukowym poświęconym chorobie Alzheimera – porównano działanie samej kofeiny oraz kofeiny w połączeniu z innymi składnikami, obecnymi w spożywanej kawie.

Jedynie kawa naturalna, wraz ze wszystkimi swoimi naturalnymi składnikami, wykazała pozytywny wpływ na pamięć. Takie wyniki nie są zaskakujące: kawa zawiera przeciwutleniacze, w tym kwasy chlorogenowe i bioflawonoidy. W krajach rozwiniętych, takich jak na przykład Francja, kawa pozostaje najważniejszym źródłem antyoksydantów.  Zawiera ona tysiące różnorodnych substancji.  Dzisiejsze odkrycia w tej dziedzinie sugerują, że mieszanka tychże składników ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie.

Unikaj wszelkich substytutów kawy: żadne wyciągi z kawy czy czysta kofeina nie mają tak pozytywnego wpływu na nasze zdrowie jak kawa naturalna w swej najbardziej naturalnej formie.

W przeciwieństwie do dość popularnego przekonania – to nie kawa zielona, lecz czarna, mocno palona pozytywnie wpływa na zdrowie.

Im kawa jest mocniej palona, tym lepsza dla Twojego zdrowia, ponieważ im intensywniejszy proces palenia ziaren kawy, tym mniejsza zawartość kofeiny. Proces prażenia ziaren kawy powoduje degradację kofeiny ze względu na działanie wysokiej temperatury.

To nie wszystko: im kawa czarniejsza, tym bogatsza w antyutleniacze w efekcie procesu dekofeinizacji. Badania dowiodły, że kawa mocno palona jest bogatsza w substancje neuroprotekcyjne niż kawa zielona.

Inne badanie dowiodło, że kawa mocno palona jest skuteczniejsza w utrzymaniu odpowiedniego poziomu witaminy E i glutationu w komórkach (dwa niezwykle ważne antyoksydanty) oraz przynosi doskonałe efekty przy odchudzaniu.

Należy zaznaczyć, że kawa filtrowana, przygotowana w ekspresie do kawy jest bogatsza w kofeinę niż espresso, ponieważ czas parzenia jest w tym przypadku znacznie dłuższy. Pamiętać należy także, że im drobniej zmielone ziarna, tym więcej kofeiny będzie zawierać kawa.

Ze względu na to, że do tej pory pojawiło się wiele sprzecznych z tym, co dotychczas sądzono, informacji, podsumujmy:

Kawa bogatsza w kofeinę to ta słabo palona, przygotowana w ekspresie przelewowym. Kawa z mniejszą zawartością kofeiny to kawa mocniej palona, grubo mielona i przygotowana w ekspresie ciśnieniowym.

Problem z kofeiną

Kofeina nie jest trucizną dla człowieka, gdyż możemy bez żadnych konsekwencji spożyć jej około 400 mg dziennie (4 filiżanki dziennie); wyjątkiem są osoby nadwrażliwe na kofeinę.

Kofeina ma dobrze wszystkim znane właściwości pobudzające, aczkolwiek nie tak silne jak narkotyki. Jest legalna we wszystkich krajach, a FDA (Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków) – znana ze swojej skrupulatności –  umieściła kofeinę wśród substancji spożywczych o różnorodnym działaniu uznanych za bezpieczne.

Kofeina może powodować kłopoty ze snem, aczkolwiek z reguły nie spożywa się kawy po godzinie szesnastej.

W przeciwieństwie do powszechnego przekonania kofeina nie jest moczopędna: wiele badań dowiodło, że jej wpływ na nasze płyny ustrojowe jest dokładnie taki sam jak wpływ zwykłej wody.

Kofeina w dużej ilości może powodować drżenie, skurcze żołądka i palpitacje. Jednak, jeśli po spożyciu kawy czujesz się niedobrze, nie zawsze winna jest temu kofeina. Przyczyną może być nietolerancja produktów karmelizacji lub olejów powstających w procesie palenia kawy oraz obecność pleśni czy innych toksyn wywołujących alergie. Dlatego ważne jest, aby upewnić się, że kawa, którą pijesz, pochodzi z uprawy ekologicznej i wyprodukowana jest z najwyższą starannością.

Zatem wygląda na to, że negatywne oddziaływanie kawy pozostaje całkowicie rekompensowane jej pozytywnym wpływem na zdrowie. Należy jednak pamiętać – i tak też polecam – że kobiety w ciąży powinny całkowicie zrezygnować z kofeiny.

A co z teiną?

Kofeina, wyciąg z ziaren kawowca jest pod względem chemicznym prawie identyczna z:

  • guaraniną – zawartą w nasionach guarany,
  • mateiną – uzyskiwaną z naparu liści yerba mate,
  • teiną  – uzyskiwaną z naparu liści i pąków herbacianych.

Zatem kofeina niewiele różni się od teiny! Można ją znaleźć w nasionach, liściach oraz owocach wielu roślin, ponieważ działa jak naturalny środek owadobójczy, paraliżujący i zabijający owady, które nimi się żywią.

Niemniej jednak herbata i kawa nie mają takiego samego wpływu na człowieka, ponieważ kofeina w herbacie związana jest z taniną, która opóźnia wchłanianie kofeiny przez organizm. Dlatego herbata ma łagodniejszy i bardziej rozciągnięty w czasie efekt niż kawa.

Filiżanka herbaty zawiera cztery razy mniej kofeiny niż filiżanka kawy – dlatego też mówimy o efekcie stymulującym (trzy- lub sześciogodzinnym) herbaty oraz o dużo szybszym pobudzającym efekcie kawy (jak „uderzenie bata”). Picie herbaty pozwala poprawić na dłuższy czas koncentrację i czujność, nie wywołując przy tym stanu podenerwowania. Tłumaczy to popularność herbaty wśród mnichów, szczególnie w religiach wschodnich, dzięki której mogli oni dłużej medytować.

Herbata zielona ma także działanie rozluźniające przypisywane teaninie, która odpręża mózg.

Kawa – 5 zasad, o których warto pamiętać

Jedynie kawa dobrej jakości pozwala na pełne wykorzystanie jej działań terapeutycznych:

  • Wybieraj kawę bio: kawa jest jednym z produktów najbardziej narażonych na działanie pestycydów. Dlatego szczególną uwagę zwracaj na wybór kawy z właściwych źródeł, ponieważ wszystkie wymienione powyżej pozytywne właściwości kawy mogą zostać zminimalizowane przez zawarte w kawie pestycydy. (Jeśli to możliwe, kupuj kawę uprawianą w lasach, by zmniejszyć ryzyko niszczenia lasów tropikalnych wraz z całą ich florą i fauną).
  • Kawa w ziarnach: kupuj kawę w ziarnach, sprawdzaj, czy zapach ziaren jest mocny i przyjemny. Ziarna kawy palonej są bogate w oleje i może ona zjełczeć: kawa ma wtedy kwaśny smak. Jeszcze szybciej może zjełczeć kawa mielona.
  • Pij czarną kawę: unikaj śmietanki, cukru czy mleka do kawy. Do parzenia używaj czystej, filtrowanej wody.
  • Filtry do kawy: unikaj białych filtrów (ich śnieżnobiałą barwę uzyskuje się dzięki obróbce chemicznej polegającej na wybielaniu chlorem) - dzięki temu pozostałości wybielacza nie trafią do Twojej filiżanki.
  • Filiżanka do kawy: najlepiej pij kawę z porcelanowej filiżanki, a unikaj papierowych kubków, a tym bardziej – plastikowych. Dzięki temu Twoja kawa nie tylko będzie zdecydowanie lepiej smakować, ale – co ważniejsze – nie przedostaną się do niej zawarte w plastikowych pojemnikach groźne substancje chemiczne takie jak bisfenol A.
Na zdrowie!


Artykuł pochodzi z darmowego newslettera Poczta Zdrowia www.pocztazdrowia.pl

3 komentarze:

  1. A co z telomerami. Wiele razy natknęłam się na doniesienia , iż kawa niszczy telomery, a zatem skraca życie. Moim zdaniem można by to pogodzić zalecając ludziom do filiżanki kawy rośliny mające wpływ na telomerazę. Czy podzielasz moje zdanie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć dłuższe telomery redukują ryzyko wielu problemów zdrowotnych i spowalniają proces starzenia, mogą również sprawiać, że niektóre nieprawidłowe komórki żyją dłużej niż powinny, co może sprzyjać nowotworom najbardziej złośliwych glejaków, które są stosunkowo rzadkie.

    OdpowiedzUsuń
  3. To jak się jest fit to pić kawę czy nie?
    Zobaczcie, jak tutaj to tłumaczą http://lepszytrener.pl/blog-trenera/czy-picie-kawy-przeszkadza-w-zdrowym-stylu-zycia

    OdpowiedzUsuń